W rozgrywanym aktualnie sezonie naszych rozgrywek dużo się dzieje i tego nie da się ukryć. Bez wątpienia niektórych rzeczy żaden dziennikarz sportowy nie zapowiadał, gdyż do czynienia mamy z ogromnymi zaskoczeniami. Naprawdę sporą niespodzianką jest to, iż mistrz Ekstraklasy, czyli zespół warszawskiej Legii walczy o utrzymanie w Ekstraklasie i to bez wątpienia. Runda pierwsza była naprawdę katastrofalna w wykonaniu graczy Legii Warszawa i na tę chwilę powinni skupiać się na batalii o pozostanie w naszej lidze. Poznański Lech będzie obchodzić w aktualnym sezonie stulecie stworzenia klubu i ma ochotę sam sobie zapewnić prezent z tej okazji i zdobyć tytuł mistrzowski polskiej Ekstraklasy. Bez najmniejszych wątpliwości kibice piłkarscy ze stolicy Wielkopolski byli szczęśliwi z jesiennej rundy swojego zespołu, który zajmował pozycję numer jeden w tabeli naszej Ekstraklasy.
Jednak gracze Lecha z Poznania w pierwszych meczach rundy wiosennej radzą sobie delikatnie gorzej, i dlatego droga do tytułu mistrzowskiego polskiej Ekstraklasy delikatnie się poplątała. Zauważyć trzeba, że Lech Poznań ma niesamowicie wielki kłopot ze zwyciężaniem. Pojedynek z Wisłą Kraków, który odbył si w niedzielę jest dobitnym pokazem problemów klubu z Poznania. Ekipa trenowana przez byłego trenera reprezentacji narodowej Polski Jerzego Brzęczka broni się w trwającym aktualnie sezonie przed degradacją i pakiet trzech oczek z Lechem Poznań byłby dla graczy Wisły fenomenalnym wynikiem. Przez większość niedzielnego spotkania mogło zdawać się, że Wisła z Krakowa wygra ten mecz i trzeba to podkreślić. Do bramki na 2 minuty przed finiszem pierwszej połowy trafił Ondrasek Zdenek wyprowadzając Wisłę Kraków na prowadzenie rezultatem 1 do 0. Lech Poznań wystartował do ataku w trakcie drugiej odsłony, ale długo nie potrafili wyszukać sposobu na strzelenie gola. Większość zdarzeń na boisku wskazywało na to, że gracze gospodarzy zachowają trzy punkty, lecz wszystko zmieniło się w dodatkowym czasie gry. Dokładnie w końcowych minutach tego meczu gola na wagę podziału punktów dla klubu z Poznania zdobył Antonio Milić.
Zostaw komentarz