Bez żadnych wątpliwości w aktualnie trwającym sezonie polskiej Ekstraklasy mistrz Polski radzi sobie naprawdę słabo. piłkarze warszawskiej Legii to aktualni mistrzowie kraju i trzeba mieć to na uwadze, a w tej chwili znajdują się w końcówce tabeli. Kiepską serię mistrzów Polski miało ostatecznie przełamać, jednak i w tej sytuacji zabrakło umiejętności do tego, aby sięgnąć po punkty. Gracze Górnika Zabrze od początku tego spotkania wyglądali na dobrze uszykowanych i w pierwszej odsłonie Legia nie umiała im się przeciwstawić. Piłkarze Górnika Zabrze po pierwszej odsłonie tego starcia prowadzili wynikiem 2:0 i wszystko na to wskazywało, że nadchodzi następna porażka warszawskiej Legii. Lecz na starcie następnej odsłony tego spotkania piłkarze Legii zaczęli atakować i byli w stanie doprowadzić do rezultatu remisowego. W ten sposób piłkarscy kibice zebrani na stadionie mogli mieć nadzieje na bardzo duże emocje w końcówce pojedynku.

I niewątpliwie końcowe minuty tego starcia były naprawdę pasjonujące. Przede wszystkim było to następstwem formy zawodników Górnika, którzy w rozrachunku końcowym wygrali to spotkanie. Trafienie dające zwycięstwo strzelił w 96. minucie Kubica, który potrafił wykorzystać genialne dogranie od Janzy. Swoją pierwszą bramkę po przejściu do polskiej ligi strzelił zdobywca pucharu świata z roku 2014, czyli Podolski Lukas i należy wziąć to pod uwagę. Na pewno to była niesamowita chwila dla tego piłkarze. Natomiast Legia z Warszawy poniosła porażkę siódmy mecz pod rząd i w tej chwili znajduje się na miejscu siedemnastym w tabeli ligowej. Trzeba zaznaczyć to, iż jest to niezwykle przeciętny rezultat, jak na panującego wciąż mistrza Polski. Jeśli Legia nadal chce pozostać w lidze polskiej to jej zawodnicy muszą powrócić do dobrej formy. W przeciwnym przypadku mistrz ligi polskiej sensacyjnie spadnie do I ligi.